Kanapa1

Maggie

może dlatego był miły bo się w tobie zabujał-powiedziałam

Mia

przestań! to by było nienormalne nauczyciel w uczennicy! na pewno nie-mowiłam

Maggie

no nie byłabym taka pewna-dodałam

Mia

ajj napewnooo się mylisz jestem tego całkowicie pewna-powiedziałam
pewnie jusz ma żone i dzieci-mówiłam

Maggie

no i co z tego że ma zone i dzieci-powiedziałam-może lecieć na dwa fronty-dodałam

Roberta

-Cześć ... - weszłam i glebłam na kanape.

Maggie

siemka-przywitałam się

Mia

hej Roberta-powiedziałam
gadamy o nowym prefekcie-mówiłam
przekonasz się jeszcze Maggie ze jest fajny zobaczysz-mówiłam

Maggie

mnie nikt nie przekona że jest fajny-powiedziałam-ja wiem swoje-dodałam

Roberta

-Bez obrazy ale moim zdaniem on nie jest fajny ... tak sie patrzy na cb jakby miał cie zaraz zjeść - mówiłam

Maggie

no widzisz-powiedziałam

Mia

uwziełyście się na niego-mówiłam
jest miły.Roberta ty jeszcze tego nei słyszłaś.powiedział,że nie musze ćwiczyc na w-fie jak nei chce.moze ty masz inne zdanie.przeciez to co zrobił było starsznei miłe-mówiłam

Roberta

-Nie zmienie zdania o nim ... -powiedziałam

Maggie

ja ci mówie że dlatego jest miły dla ciebie bo sie w tobie zabujał-powiedziałam stanowczo-lepiej uważaj-dodałam

Mia

dobra dobra chyba was nie przekonam ale ja także zdania o nim nie zmienie-mówiłam
dobra zmieńmy temat-powiedziałam